Nie wiem która nazwa jest najbardziej popularna w Polsce. Woalka, to mi tak trochę welonem ślubnym zalatuje ;) Fascynator? Do niedawna nawet nie znałam tego słowa ;) Nawet sprawdzanie pisowni z automatu zakreśla mi to słowo jako błędne :) Może toczek? Tak czy siak jest to zdecydowanie moja ostatnia miłość :) Podobają mi się na pięknych, eleganckich kobietach :)
Brakuje tylko papierosa nonszalancko trzymanego w długiej, szklanej fifce ;)
Ten konkretny model nazwałabym kapelusikiem. To jeszcze ciepły, dzisiejszy twór.
Więcej fotek w sklepie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz