piątek, 4 września 2015

Szara filcowa torebka

Kolejna wyciągnięta z szafy torebka doczekała się wykończenia. Miałam ją ufilcowaną już dawno, razem z , ale jakoś nie było weny na jej przyozdobienie, a dziś pyk ! i poszło. Fajna mała kopertówka zapinana na zamek błyskawiczny z małymi perełkami. Jestem z niej zadowolona, wygląda słodko :)
Przy okazji odkryłam magię koronek! Cudnie się pracuje z tym materiałem! Fajnie się układa pod palcami i działa bardzo inspirująco :) Na pewno będzie ich więcej :)

Zobacz ją w sklepie recznedzielo.otwarte24.pl

Podejście drugie do nowo-nabytej gliny zakończone sukcesem. Jednak udało mi się okiełznać pannę ziarnistą kruszajkę :) Dużo wody, dużo wody i jeszcze raz dużo wody! Chyba się polubimy nawet.
Oczywiście byłam po łokcie ceglasto-czerwona więc nie miałam jak zdjęcia zrobić :) Ale zrobię :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz