Wspólne stanie kilku rękodzielników ma chyba same zalety, koszty najmu lokalu spadają do mało odczuwalnych, stoisko prezentuje się pięknie i bogato, mniej czasu trzeba poświęcić na stanie, a więcej można na tworzenie.
Posiadamy dużo ceramiki, wisiory, naczynia, figurki, sporo zabawek i ozdób, filce, malowane kubeczki i piękne ikony.
Pod ratuszem ciągle ktoś chodzi, a to wycieczka, a to sympatycy ogródków letnich, powoli zaczynają się przechadzać artyści Opolskiego Festiwalu, nie można się nudzić!
Lubię moje nowe miejsc pracy :)
Właśnie skończyłam moją najnowszą Tildę, z cudną, filcową torebusią :) Gdyby nie brak miejsca, sama bym ją sobie powiesiła w sypialni ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz